KMP 8/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 18.
Rozdanie 18 Rozd. E, po partii: NS |
♠ 6 5 4 ♥ K 9 8 3 2 ♦ A 7 2 ♣ A 6 |
|
♠ 10 3 ♥ A 10 6 4 ♦ Q 8 6 3 ♣ Q 9 3 |
♠ J 9 7 ♥ Q J 7 5 ♦ K 5 4 ♣ 10 5 2 |
|
♠ A K Q 8 2 ♥ ♦ J 10 9 ♣ K J 8 7 4 |
W tym rozdaniu po pasie E gracze S będą otwierać 1♠, W spasuje a N… Ma na „inwit z fitem” (pewnie niejeden powie coś w rodzaju: otwarcie po otwarciu to forsing do końcówki, karta N to co prawda 2 asy i król, pięciokart, ale układ 5332 i słaby fit, brak wysokich blotek powinny na maksy skłaniać do rozwagi). U większości taką kartę sprzedaje się przez 2BA. S może sprawdzić szanse szlemikowe przez 3♣ aby zbadać reakcję partnera – jest to wstępnie inwit do końcówki, N z trzema blotkami na pewno wycofa się w 3♠, co powinno zakończyć wszelkie rozważania o szlemiku, a cokolwiek innego przedłuży nadzieje, może też dać Splintera 4♥. Ja jednak uważam, że przy tej karcie S szanse na szlemika są iluzoryczne, a wskazanie długości treflowej bądź krótkości kierowej może czasem naprowadzić obronę na celny wist, który może kosztować cenne nadróbki i raczej powinno się unikać dekamuflażu, licytując od razu 4♠.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♠ | ||
pas | 2BA* | pas | 4♠ |
pas… |
2BA – inwit z fitem; u niektórych pewnie z taką kartą padnie odpowiedź forsującym 1BA, gdzie jeden z wariantów to „inwit z fitem 3-kartowym”, albo jakiś wariant Bergena – 3♦ oznaczające to samo.
Z karty W po tej licytacji można wyjść w karo, a nawet w trefla, co nie utrudni rozgrywki i NS wezmą 12 lew.