Rozdanie 15.

Rozdanie 15 Rozd. S, po partii: NS	♠ J 10 9 7 ♥ 7 3 2 ♦ 10 ♣ Q 8 6 4 2
♠ 3 2 ♥ Q 8 6 ♦ K J 6 4 2 ♣ K 10 5		♠ A K Q 8 6 5 ♥ J 9 ♦ 8 5 ♣ A 9 3
	♠ 4 ♥ A K 10 5 4 ♦ A Q 9 7 3 ♣ J 7

W tym rozdaniu gracze S będą otwierać 1♥. W spasuje, spasuje pewnie też większość z kartą N (tylko te pary, które mają w systemie minipodniesienie, np. przez forsującą odpowiedź 1BA mogą w miarę bezpiecznie (założenia niekorzystne) próbować zamieszać coś w licytacji). Teraz E, na ostatniej ręce może wznowić 1♠, ale jest to karta na książkowe, konstruktywne 2♠ na pozycji wznawiającej – 13-15 PC z dobrym kolorem 6-kartowym. Po takim wznowieniu S raczej będą pasować – jest co prawda 5-5, ale założenia niekorzystne, a partner pasował na wysokości jednego, a W może podjąć próbę zagrania końcówki przez 2BA. Te 2BA E, mogący liczyć na 7 lew w ręce, podniesie pewnie do 3BA.

Na ten kontrakt N wyjdzie w kiery, trójką, a S weźmie królem i pociągnie asa – gdy wyjaśni się, że partner wyszedł z trzech blotek, może kontynuować kiery – szansa na króla karo u partnera jest iluzoryczna w świetle licytacji, znacznie bardziej prawdopodobna jest „zacinka” pikowa. Po takiej obronie kontrakt ten zakończy się wpadką bez dwóch.

WE mogą też dojść do końcówki pikowej – na ten kontrakt S powinien ściągnąć dwa kiery (N do pierwszego dołoży czytelną ilościówkę siódemką) i asa karo – po spadnięciu dziesiątki S da pewnie przebitkę i będzie bez jednej.

Tam, gdzie N da półblefowe 1BA, E wejdzie 2♠, S zalicytuje 3♦ (wydaje się, że nawet, gdy stosuje się konwencję Good-bad 2NT, karta S warta jest inwitu, brak 1 PC rekompensuje dobra lokalizacja), W być może skontruje, ale N tak, czy owak przeniesie na 3♥ i WE już raczej nie znajdą na dalszą licytację.

Ten kontrakt po celnej rozgrywce można przegrać tylko bez jednej.