Rozdanie 17.

Rozdanie 17 Rozd. N, po partii: -	♠ J 9 3 2 ♥ 3 ♦ 9 8 7 3 2 ♣ Q 10 4
♠ 10 8 7 ♥ K Q J 10 ♦ 10 6 4 ♣ A 9 8		♠ K 6 ♥ 9 8 5 4 2 ♦ K J ♣ K 5 3 2
	♠ A Q 5 4 ♥ A 7 6 ♦ A Q 5 ♣ J 7 6

 Po dwóch pasach S otwiera 1BA, W pasuje, i przy głosie ponownie jest zawodnik N. Jeśli para NS stosuje standardową wersję WJ 2020, to ma on do wyboru jedną z poniższych odzywek:

1. PAS (tu system nie ma znaczenia). To oczywiście zakończy licytację, W zawistuje królem kier, a S, by wygrać, będzie musiał wykazać się naprawdę bardzo dobrą rozgrywką. Wygląda ona tak:

Po lewie na asa kier gramy w trefla, przeciwnicy biorą, zgrywają kiery, a my konsekwentnie gramy na to, że E ma króla karo oraz drugiego króla pik. Dochodzimy więc w końcu treflem do dziadka, impasujemy pika, zgrywamy asa w tym kolorze, spada król i już mamy siedem lew. 90 dla NS.

1. 2♣ Stayman. To odzywka bezpieczna tylko wtedy, gdy w systemie mamy zapisane, że po odpowiedzi 2♥ zgłoszenie 2♠ jest licytacją słabą z czwórką pikową w składzie niezrównoważonym. Wtedy bowiem N ma komfortową sytuację po dowolnej odpowiedzi partnera:

Po 2♦ - PAS. Wprawdzie moi partnerzy w takiej sytuacji mają zwykle w 6 trefli i dwie blotki karo, ale nadal mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni.

Po 2♥ - 2♠ – 0-8 PC z czwórką pikową.

Po 2♠ – oczywiście PAS.

 W naszym rozdaniu wspaniały partner odpowie dwa pik, N pomyśli sobie jestem wielki i za chwilę wyłoży karty na stół. W piki, jak widzimy, gra się dużo lepiej niż w bez atu, a minimaksem tego rozdania jest kontrakt… 4♠. Nawet jednak widząc wszystkie cztery ręce nie jest łatwo znaleźć drogę prowadzącą do wzięcia dziesięciu lew. Pełną analizę tego problemu rozgrywkowego będzie można znaleźć w wakacyjnym numerze miesięcznika „Brydż”.

 Frekans tego rozdania zapełnią różne zapisy, ale nie sądzę, by choć raz pojawiło się tam 420 dla pary NS.