KMP 3/2020 - analiza rozdań
Rozdanie 30.
Rozdanie 30 Rozd. E, po partii: - |
♠ A K J 8 5 4 ♥ A 7 ♦ A 6 3 ♣ Q 2 |
|
♠ Q ♥ K J 10 6 5 2 ♦ K 4 2 ♣ A K 4 |
♠ 10 7 2 ♥ Q ♦ Q 10 9 7 ♣ 9 8 7 5 3 |
|
♠ 9 6 3 ♥ 9 8 4 3 ♦ J 8 5 ♣ J 10 6 |
Początek licytacji wszędzie taki sam:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | ||
1♥ | ktr | pas | 1♠ (1) |
2♥ | ??? |
(1) Niestety S nie może powiedzieć nic innego.
Czy w którymkolwiek z ośrodków, w których rozgrywane były marcowe KMP znalazł się choć jeden zawodnik N, który zalicytował teraz dwa pik? Myślę, że nie. W związku z tym zapis automatycznie przechodził na stronę EW, gdyż w tym rozdaniu 2♠ jest ostatnim kontraktem możliwym do realizacji.
Para NS zapisze po swojej stronie 110 tylko wtedy, gdy po otwarciu przeciwnika 1♥, N zdecyduje się na „pancerne” wejście 1♠. 18 PC plus bardzo dobry sześciokart to jednak zbyt wiele na taką licytację. Mimowolnym współsprawcą przelicytowania karty jest także gracz S. Jego 1♠ (jedyny układ, z którym zgłasza się tę odzywkę z trójki!) pozwala e-N-owi rozwinąć skrzydła wyobraźni i dojść do wniosku, że już na przykład: ♠ xxxx ♥xxxx ♦ x ♣ xxxx dają znakomitą końcówkę.