KMP 3/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 14.
Rozdanie 14 Rozd. E, po partii: - |
♠ K J 6 ♥ K 10 6 4 ♦ 10 8 6 ♣ K J 5 |
|
♠ 9 7 2 ♥ Q 9 7 3 ♦ K 7 2 ♣ A 6 4 |
♠ Q 8 4 ♥ 8 5 2 ♦ A Q J 9 3 ♣ Q 10 |
|
♠ A 10 5 3 ♥ A J ♦ 5 4 ♣ 9 8 7 3 2 |
Zaledwie 11 PC, ale kolor pięciokartowy znakomitej jakości – gracz E otwiera 1♦. Potem W odpowie 1♥, a E przeniesie na 1BA. W raczej spasuje, bo przecież za lewy w bez atu pisze się więcej niż za te, które weźmiemy grając w kara.
S wystartuje ósemką trefl i, patrząc na sprawę teoretycznie, rozgrywający powinien bić asem i „posprzątać”, czyli ściągnąć jeszcze pięć lew karowych, a potem poddać się i wpisać bez jednej.
Chyba jednak nikt tak nie postąpi licząc na to, że może układy są bardzo korzystne (pierwszy wist z KW98, AK pik u N, AK kier u S itp.) i kontrakt uda się zrealizować.
Pierwszą lewę weźmie więc N królem trefl i teraz obrońcy mogą już zainkasować osiem lew. Wymaga to jednak zagrania w kiera, by odblokować ten kolor przed ściągnięciem lew pikowych. Praktycznie to prawie nierealne, więc często E przegra 1BA tylko bez jednej lub nawet zrealizuje zapowiedziany kontrakt.
Zauważmy, że jeśli E na pierwszej ręce spasuje, to przy grze utrzyma się para NS i weźmie zapis 110 lub nawet 140. Licytacja bowiem może przebiegać na przykład tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | ||
pas | 1♣ | 1♦ | 1♠ |
ktr | rktr (1) | pas | 2♠ |
pas |
- Rekontra-fit, czyli trzy karty w pikach. Skoro N powiedział A (otworzył 1♣ na czwartej ręce), to musi również powiedzieć B.