Rozdanie 11.

Rozdanie 11 Rozd. S, po partii: -	♠ K 8 ♥ K 10 9 2 ♦ K 10 5 3 2 ♣ K 6
♠ A 4 2 ♥ Q J ♦ A J 9 ♣ A J 10 5 4		♠ Q J ♥ A 8 7 6 4 ♦ Q 8 7 4 ♣ 8 7
	♠ 10 9 7 6 5 3 ♥ 5 3 ♦ 6 ♣ Q 9 3 2

Tu chyba z kartą S nikt nie otworzy. Może fani destrukcyjnych 3 w kolor zaczną 3♠, ale wtedy W nie będzie miał wyboru – zalicytuje 3BA i na tym licytacja zgaśnie i po ataku ♠K powinno się wziąć 9 lew.

Jednak zdecydowana większość z kartą S spasuje. Wtedy W otworzy 1BA, N może dać kontrę „bi”. Po kontrze sztucznej, takiej jak bi, najlepiej jest grać z zachowaniem wszelkich ustaleń z licytacji jednostronnej („system on”) z dodatkową opcją siłowej rekontry, zwykle w układzie zrównoważonym. Tutaj przy takich ustaleniach E zalicytuje pewnie transfer 2♦, W zgłosi 2♥… Czy teraz E ma forsować do końcówki przez 3♦, czy zainwitować przez 2BA? Skłaniałbym się raczej do 2BA – 9 PC, słabe kiery, DW sec… W zalicytuje 3BA zarówno po inwicie 2BA, jak i po 3♦.

Po tej licytacji N wyjdzie w karo, rozgrywający weźmie w ręce na dziewiątkę i teraz naturalnie wygląda zagranie damą kier. Król, as.  Teraz trefl do waleta. N weźmie królem i wyrobi sobie kiery, grając blotką spod 109 i kontraktu już nie da się wygrać przy dokładnej obronie.

Do wygrania prowadzi dobrowolne oddanie lewy na króla pik dla wyrobienia komunikacji ze stołem.