Rozdanie 7.

Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie	♠ J 8 2 ♥ A J 2 ♦ K 10 5 4 2 ♣ Q 3
♠ A K Q 7 4 ♥ Q 8 3 ♦ A J 7 ♣ J 7		♠ 9 5 ♥ 7 5 ♦ 8 6 3 ♣ K 10 8 6 5 2
	♠ 10 6 3 ♥ K 10 9 6 4 ♦ Q 9 ♣ A 9 4

Tutaj po pasie S gracze W będą otwierać 1♠ bądź 1BA. Można rozważać, czy na 1BA karta nie jest za ładna – 17 PC z dobrą piątką, ale rozseparowane, niepodparte, dama kier i walet trefl obniżają nieco wartość honorów, no i jest trójka kierów – myślę, że 1BA znajdzie sporo zwolenników.

Po otwarciu 1♠ N i E spasują, i teraz pewnie znacząca część graczy S także spasuje – tam WE pewnie zapiszą +80. Część wznowi 2♥. Tutaj też pewnie licytacja zgaśnie.

Po ściągnięciu trzech pików W zagra pewnie w waleta trefl i wygranie kontraktu będzie uzależnione od trafienia damy kier, co nie jest łatwe – trzeba by impasować pod „krótkie” kiery.

Po otwarciu 1BA, N spasuje, a gracze w większości E pewnie będą dawać transfer na trefle 2♠. W ma co prawda maksimum, ale słaby fit treflowy i powinien zalicytować zdyscyplinowane 3♣. Zresztą nawet po superakcepcie 2BA będzie grany ten sam kontrakt, tyle, że z ręki E.

N pewnie zaatakuje w piki – wist spod króla karo czy w kiery do otwarcia 1BA wygląda słabo. Rozgrywający powinien na piki obrzucić kiera i zagrać pika jeszcze raz, co pozwoli pozbyć się kolejnego kiera a po przebiciu przez któregokolwiek z przeciwników da szansę na oddanie już tylko atuta i dwóch kar – swoje.

Tam, gdzie E spasuje na 1BA, N wyjdzie w karo i rozgrywający ma do wzięcia tylko 6 lew, a do pików NS mają szanse pomarkować sobie posiadane honory.