Rozdanie 5.

Rozdanie 5 Rozd. N, po partii: NS	♠ 9 2 ♥ A J 10 2 ♦ Q J 5 4 ♣ 9 7 3
♠ K Q J 7 ♥ Q 8 3 ♦ A 7 ♣ J 8 4 2		♠ 5 ♥ K 7 5 4 ♦ K 10 9 8 2 ♣ A K 10
	♠ A 10 8 6 4 3 ♥ 9 6 ♦ 6 3 ♣ Q 6 5

Tutaj po pasie N gracze E będą otwierać 1♦. Teraz część graczy S wejdzie 1♠ a W zakończy licytację odzywką 3BA.

Po ataku pikowym S powinien podłożyć ósemkę lub dziesiątkę (w świetle licytacji wist odmienny ♠2 jest na pewno z dubla). Teraz rozgrywający weźmie waletem i zacznie grać kara. W oderwaniu od innych przesłanek taki kolor najlepiej jest zagrać dwa razy górą. Tutaj jednak w świetle podziału pików 6-2 (rozgrywający też widzi sygnały wistujących) długość karowa w ręce N jest wysoce prawdopodobna i po zagraniu asa i blotki karo, gdy u N ujawni się małe, rozgrywający ma szanse położyć ósemkę. Po takim zagraniu kontrakt będzie już bezpieczny. Jeżeli rozgrywający zabije karo królem i zagra w karo po raz trzeci, N otworzy trefla i obrona będzie na dobrej drodze do obłożenia kontraktu.

Tam, gdzie S spasuje, W odpowie 1♠. Po pasie N, E stanie przed koniecznością wyboru rebidu. Książkowo jest to 2♦, po których W powie pewnie 3BA (albo sprawdzi, jeżeli ma takie narzędzia, czy otwierający nie ma przypadkiem singla kier lub trefl). W ostatnim okresie coraz więcej par elastycznie podchodzi do rebidu 1BA, który może oznaczać już nie tylko układ 5332, ale może być też dawany z niewygodnymi rękami z singlem pik, takimi, jak 1444 oraz 1453. Jeżeli mamy w systemie odpowiednie narzędzia, takie, jak double checkback, które pozwalają wykryć singla w kolorze odpowiedzi, nie nastręcza to problemów.

Po takiej licytacji N pewnie wyjdzie w kiery, co ułatwi zadanie rozgrywającemu.