KMP 4/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 16.
Rozdanie 16 Rozd. W, po partii: EW |
♠ 10 5 4 ♥ 7 4 ♦ A K J 10 6 5 ♣ A 6 |
|
♠ 6 ♥ Q 8 3 2 ♦ 9 2 ♣ Q 9 8 5 3 2 |
♠ K Q J 9 3 2 ♥ A K J 9 6 ♦ Q ♣ J |
|
♠ A 8 7 ♥ 10 5 ♦ 8 7 4 3 ♣ K 10 7 4 |
W tym rozdaniu po pasie W, N otworzy 1♦, E będą wchodzić 2♦ – dzisiaj jest to chyba u wszystkich dwukolorówka na starszych. W założeniach niekorzystnych musi to być karta odpowiedzialna, na pewno nie mniej niż 12 grających PC. S pewnie podniesie do 3♦, a gracze W pewnie będą licytować 3♥, chociaż pewnie znaczna część spasuje. N powinien na razie spasować, licząc, że może przeciwnicy nie zalicytują końcówki, a E może „się odsprzedać” odzywką 3♠. To po 3♥ partnera musi być forsujące wskazanie układu 6♠-5♥. Po pasie S, W zalicytuje 4♥, N powinien pójść w obronę 5♦, a E? W zasadzie 3♠ sprzedało jego kartę, na pasa forsującego wskazany byłby renons karo, więc powinien dać kontrę. W ten sposób byłby osiągnięty minimaks w rozdaniu:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♦ | 2♦ | 3♦ |
3♥ | pas | 3♠ | pas |
4♥ | 5♦ | ktr. | pas… |
Tam, gdzie W spasuje po 3♦, N powinien podnieść do 4♦, albo i prewencyjnie do 5♦. Po 4♦, E zalicytuje pewnie 4♠. Teraz parze NS będzie trudniej pójść w obronę końcówki, która została osiągnięta nie w kooperacji graczy W i E, ale solo przez E.
Przy podziale pików 3-3 i kierów 2-2, 4♠ wychodzi tak samo, jak i 4♥.
Tam, gdzie 2♦ oznacza klasyczną dwukolorówkę Michaelsa – piki i drugi, nieznany kolor, po 3♦ gracza S, W zalicytuje pewnie 3♥ – „do koloru partnera”, a E podniesie do końcówki i teraz pewnie NS mają szanse pójść w obronę.