KMP na IMPy 7/2022 - analiza rozdań
Rozdanie 15.
Rozdanie 15 Rozd. S, po partii: NS |
♠ A 2 ♥ Q 9 7 ♦ Q 9 8 ♣ A Q 8 6 5 |
|
♠ J 7 5 ♥ 8 4 3 ♦ 10 7 6 4 ♣ K 9 7 |
♠ K Q 4 3 ♥ A K 6 5 ♦ A 5 ♣ 4 3 2 |
|
♠ 10 9 8 6 ♥ J 10 2 ♦ K J 3 2 ♣ J 10 |
Po pasach graczy S i W, z kartą N większość otworzy 1♣. E wejdzie 1BA i licytacja pewnie na tym zgaśnie.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | 1♣ | 1BA | pas… |
W co zawistować z ręki S?
Naturalnym wydaje się atak w piki, po którym E ma już 6 lew, bez specjalnych widoków na siódmą. Chociaż… Jeśli N, po asie pik odejdzie „pod najsłabszy stół” – w kiera, E puści, a S podegra teraz króla trefl – walet, król, as…, to rozgrywający ma już 7 lew i takich zapisów pewnie będzie sporo. Zagranie, po asie pik, w karo zapewnia wpadkę, ale nie jest łatwo – spod damy do dziesiątki w stole.
Jeżeli S zdecyduje się na sekwens krótszy, ale silniejszy – waleta trefl – to obłożenie jest proste.
Na niektórych stołach N pewnie otworzy 1BA i na tym licytacja powinna wygasnąć (aczkolwiek na pewno będą tacy, którzy uważają że punkty stanowią ekwiwalent układu i z ręką E zalicytują 2♣ na starsze, po czym będą grać 2♥ co najmniej bez jednej). Na 1BA jeżeli E wyjdzie w kiery, naturalnym zagraniem po wzięciu w ręce jest karo, a potem impas trefl, co prowadzi do 9 lew. Po ataku pikowym sytuacja się komplikuje, ale obrona ma tylko 5 lew do wzięcia i na pewno rozgrywający dadzą sobie radę z wygranie, najczęściej kończąc z nadróbką.