KMP 6/2021 - analiza rozdań
Rozdanie 29.
Rozdanie 29 Rozd. N, po partii: obie |
♠ A 5 2 ♥ J 6 2 ♦ K Q ♣ J 8 7 5 3 |
|
♠ J 9 4 ♥ K Q 9 3 ♦ A 7 3 ♣ 9 6 4 |
♠ K 7 6 3 ♥ 10 8 ♦ J 10 9 5 4 ♣ A 2 |
|
♠ Q 10 8 ♥ A 7 5 4 ♦ 8 6 2 ♣ K Q 10 |
Para NS powinna wykazać się w tym rozdaniu sporą dozą wstrzemięźliwości w licytacji i nie przekroczyć bezpiecznej wysokości jednego bez atu.
Zacznijmy od e-N-a. Wprawdzie nowoczesne trendy licytacyjne dość wyraźnie obniżyły limity wszystkich otwarć („klasyczne” BA na 14 PC, bloki na 2-3 Miltony), to jednak jedenaście punktów gracza N naprawdę nie nadaje się na odzywkę 1♣. Są jednak pary, które systemowo otwierają licytację już z taką siłą, ale to już zupełnie inna kwestia.
Załóżmy więc, że N spasował, E zrobił to samo i licytacja doszła do gracza S. On, tak jak i jego partner, także ma 11 PC, ale „wzbogacone” o dwie dziesiątki, niezłe kolory starsze oraz układ, z którym może natychmiast wycofać się z licytacji. Poza tym jest na trzeciej ręce, więc bezwzględnie powinien położyć przed sobą kartonik z symbolem 1♣.
Teraz przechodzimy do decydującego fragmentu rozdania. Jaką powinien zareagować gracz N na otwarcie partnera? Teoretycznie musi on trafić, czy powiedzieć 1BA, czy 2BA. Odpowiedź 2♣, z uwagi na kiepski kolor i honory we wszystkich pozostałych kolorach po prostu nie wchodzi w grę.
Rozwiązaniu tego typu dylematów służy ustalenie, które z powodzeniem stosuję od wielu lat. Otóż w tej pozycji licytacyjnej (my pasujemy, partner otwiera 1♣ i licytacja wraca do nas) zgłoszenie 1BA mówi o sile 10-11 PC, a odpowiedź 1♦ może zawierać nawet 9 Miltonów w składzie zrównoważonym bez starszej czwórki. Pozwala to uniknąć karania partnera za słabsze, trzecioręczne otwarcie, umożliwia także zagranie 3BA na sile 14 do 11 PC.
Praktyka w tym rozdaniu zaraz zweryfikowałaby wartość tej konwencji, gdyż kontraktu 2BA po wiście karowym wygrać już nie można.