Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, 2022 2023, 2024
KMP 12/2017 - analiza rozdań
Rozdanie 5.
Rozdanie 5 Rozd. N, po partii: NS |
♠ K 5 ♥ J 9 6 4 ♦ A K J 10 6 ♣ A 9 |
|
♠ A 4 ♥ A K 5 3 2 ♦ Q 7 4 3 ♣ 10 6 |
![]() |
♠ Q 10 7 6 2 ♥ Q 10 7 ♦ 9 5 ♣ 8 7 3 |
♠ J 9 8 3 ♥ 8 ♦ 8 2 ♣ K Q J 5 4 2 |
Jedynie zawodnik E może w tym rozdaniu na chwilkę się zdrzemnąć gdyż jego realny udział w grze ma wymiar czysto symboliczny. Pozostali muszą podjąć kilka decyzji.
Licytację otwiera gracz N, który ma szesnaście punktów, pięć kar i cztery kiery. Czy powinien otworzyć 1♦, a potem zgłosić rewers 2♥? Nie! Jego karta, z uwagi na zatrzymania w kolorach dubletonów i słabe kiery, to oczywiste otwarcie 1BA, a nie 1♦.
Zawodnik E, po 1BA e-N-a, oczywiście pasuje i przychodzi kolej na gracza S. By z jego kartą można było wygrać końcówkę ręka partnera musi spełniać przynajmniej jeden z poniższych warunków: 1. Czwórka/piątka pików – są szanse na końcówkę w tym kolorze. 2. As trefl w ręce N – można wygrać 3BA. 3. Fit treflowy (nie musi być z asem) i dobra wartość w kierach (as lub blotki) – wtedy można zrealizować 5♣.
Niestety nie ma uniwersalnej metody na sprawdzenie wszystkiego. Dzięki Staymanowi dowiemy się (lub nie) o pikach, a transfer na trefle pozwoli na zbadanie możliwości zagrania 3BA lub 5♣.
Ponieważ pytanie o starszą czwórkę jest brydżową próbą trafienia w „okienko” z trzydziestu metrów, zalecałbym zgłoszenie transferu na trefle czyli odzywki 2♠. Jeśli dowiemy się, że partner ma dobrą kartę do gry w trefle, zalicytujemy 3♥ (krótkość) i o tym, jaki kontrakt zagramy zadecyduje partner.
W przypadku gdy N zamelduje, że nie ma fitu treflowego lub ma kiepskie otwarcie 1BA, S powinien poprzestać na częściówce.
Decyzja N nie jest taka prosta. Ma szesnaście ładnych punktów i asa trefl. Ten as jest jednak drugi, a nie trzeci lub czwarty i to znacznie obniża wartość jego ręki. Myślę, że jednak wielu z graczy N zdecyduje się na pokazanie dobrej karty, chociażby dlatego, że w systemach wielu par odzywka 2♠ jest dwuznaczna – trefle lub inwit do 3BA bez starszej czwórki.
NS zagrają więc 3♣, 3BA lub (bardzo niewiele par) 5♣ – jedyną wychodzącą grę kończącą. Ci, którzy uprą się przy „firmówce” mają również spore szanse na sukces gdyż po sekwencji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1BA | pas | 2♠ (1) | |
pas | 3♣ (2) | pas | 3♥ (3) |
ktr | 3BA | pas |
(1) Trefle lub inwit do 3BA.
(2) Góra otwarcia.
(3) Krótkość kierowa.
E zawistuje ♥7 i obrońcom będzie dość trudno dobrze rozczytać pozycję i wziąć pięć lew kierowych. Tu cała odpowiedzialność za losy kontraktu spoczywa na W. Musi on zabić ♥K i odwrócić ♥5. Najwyższa karta pokazuje dojście pikowe, odejście ♥2 mówiłoby o asie karo.
Ja pewnie zatrzymałbym się tu w częściówce treflowej gdyż w systemie, którym gram od lat rebid 2♠ mówi jednoznacznie o treflach. Wtedy odpowiedź 3♣ = brak fitu jest oczywista.