Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 4/2017 - analiza rozdań
ROZDANIE 23.
Rozdanie 23 Rozd. S, po partii: obie |
♠ J 10 8 7 ♥ 10 9 8 4 2 ♦ 5 4 ♣ 8 3 |
|
♠ A 9 6 ♥ A Q J 5 ♦ Q 9 7 2 ♣ K 6 |
♠ 5 4 ♥ K 6 ♦ K 10 8 6 ♣ A Q 7 5 2 |
|
♠ K Q 3 2 ♥ 7 3 ♦ A J 3 ♣ J 10 9 4 |
Kolejnych 11 PC u rozdającego i kolejny dylemat w kwestii otwarcia na pierwszej ręce. Karta jest niebrzydka, układ 4234, brak honorów w dubletonie i ładny sekwens treflowy. Wszystko to przemawia za tym by powiedzieć 1♣ i tak pewnie zrobiła większość grających. Niestety, jeśli wistem pikowym z opresji nie wybawił ich partner, to zostali za to surowo ukarani. Licytacja najprawdopodobniej była taka:
W |
N |
E |
S |
|
|
|
1♣ |
1BA |
pas |
3BA |
pas |
N wyszedł prostolinijnie dziewiątką kier i jeśli W zadał sobie trud policzenia punktów to doszedł do wniosku, że brakuje mu ich zaledwie dwunastu czyli tylu ile było potrzebnych e-S-owi by otworzyć licytację. I choć analiza ta obarczona była pewnym błędem bo przecież to N, a nie S miał waleta pik to jednak los kluczowej karty tego rozdania czyli waleta karo został przesądzony.
W takiej sytuacji rozgrywający wziął zapewne 11 lew i „pierniczek” przyznał mu za to wysoką notę, a nieszczęsny S mógł tylko zapytać partnera:
„Kochany, miałeś czwartego waleta z dziesiątką w pikach???”
Natomiast jeśli S powstrzyma się przed otwarciem sytuacja będzie wyglądała nieco inaczej. Najbardziej naturalna linia rozgrywki po wiście kierowym to król kier ze stołu i blotka karo do damy w ręce, a kiedy ta weźmie lewę kontynuacja kar do dziesiątki w stole. Po lewie na waleta S otwiera piki, a rozgrywający przepuszcza. Drugiego pika W bije asem i ściąga trzy lewy kierowe, do których S musi dołożyć dwa piki bo nie może pozbyć się ani trefla, ani asa karowego. 10 lew i wynik w okolicach średniej.
Mój ulubiony partner (ten co tak świetnie wistuje) z pewnością w pierwszej lewie położyłby przed sobą waleta pik, a to zredukowałoby liczbę lew rozgrywającego do dziewięciu.
Czy ktoś zagrał dziś z takim partnerem?