Rozdanie 2.

Rozdanie 2 Rozd. E, po partii: NS	♠ K Q 5 ♥ A 3 ♦ Q 6 2 ♣ K Q 7 5 2
♠ 10 9 ♥ J 10 9 6 2 ♦ A 3 ♣ A 10 9 4		♠ J 6 3 ♥ 8 7 5 ♦ K 10 9 8 7 ♣ 6 3
	♠ A 8 7 4 2 ♥ K Q 4 ♦ J 5 4 ♣ J 8

W tym rozdaniu po pasie E część graczy S otworzy 1♠. Po pasie W N zalicytuje 2♣ – dzisiaj standardowo jest to forsing do dogranej z treflami lub w układzie zrównoważonym, a S wskaże minimum przez 2♠. Teraz N zalicytuje forsujące 2BA, po których S podniesie do 3BA – układ 5332. N na razie jeszcze nie musi rezygnować ze szlemika – trzy asy u otwierającego dają szanse na grę premiową - i może zalicytować 4♣ – cue bid przy pikach (z długimi treflami N zalicytowałby 3♣ po 2♠), a S zalicytuje 4♥. Teraz N, widząc, że do oddania są z góry dwa kara, wyhamuje w 4♠.

Po tej licytacji W ma czysty wybór ataku – w karo. Wyjdzie asem i będzie kontynuował trójką (chociaż ♦7 u partnera może być mało czytelna, ale gdy od S spadnie ♦4 lub ♦5, sytuacja powinna być klarowna). E powinien dać partnerowi przebitkę i obrona weźmie jeszcze asa trefl, kładąc kontrakt bez jednej.

Jeżeli S spasuje, to  N na trzeciej ręce otworzy 1BA, po czym NS zagrają 4♠ z ręki N po bardziej enigmatycznej licytacji:

Po tej licytacji z karty E naturalny wydaje się atak z dubla trefl. Czy W po wzięciu pierwszej lewy asem trefl, zagra asa karo? Dziadek aż się prosi o taką kontynuację i pewnie na większości stołów 4♠ zostanie obłożone.