KMP na IMP 8/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 28.
Rozdanie 28 Rozd. W, po partii: NS |
♠ J 8 6 ♥ 7 5 4 ♦ K Q J 10 7 4 3 ♣ |
|
♠ A Q 3 ♥ A 9 ♦ 9 8 ♣ K J 10 8 7 4 |
♠ 10 7 4 ♥ Q J 10 8 6 2 ♦ ♣ Q 5 3 2 |
|
♠ K 9 5 2 ♥ K 3 ♦ A 6 5 2 ♣ A 9 6 |
W tym rozdaniu gracze W będą otwierać 2♣ (Wspólny Język) bądź 1♣ (Strefa i optymiści, grający Wspólnym Językiem). Po otwarciu 2♣, część graczy N, mimo niekorzystnych założeń, skoczy w 3♦ (otwarcie 2♣ traktujemy jako konstruktywne, w związku z czym skoki kolorem po nim są blokujące), E jest za słaby na forsujące („nowy kolor na wysokości trzech”) 3♥, natomiast na pewno ma na 4♣ (znajdą się też tacy, którzy skoczą w 4♥), S zalicytuje pewnie 4♦… Teraz W i N pewnie spasują, a E „zaproponuje” 4♥, które W pewnie przeniesie w 5♣.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
2♣ | 3♦ | 4♣ | 4♦ |
pas | pas | 4♥ | pas |
5♣ | pas… |
Po ataku w karo przy podziale trefli 3-0 trzeba zagrać ostrożnie, chociaż po przebiciu kara i zagraniu w trefla, gdy ujawni się podział trefli 3-0, w zasadzie nie ma innej rozgrywki, jak przejście do stołu przebitką karo i zagranie na impas damą kier, a potem na impas pikowy.
Tam, gdzie NS zdecydują się na pójście w 5♦, pewnie skontrowane przez W, E zaatakuje damą kier, po czym wpadka bez dwóch jest już nieuchronna.
Tam, gdzie N spasuje po 2♣, co ma zalicytować E? Zależy od temperamentu, wchodzą w rachubę 2♥, 4♥, blokujące 4♣, a nawet 5♣. Po 2♥ S ma szanse zmieścić się kontra – ma 14 PC i dwie czwórki w pozostałych kolorach, W pewnie spasuje, a N? Pewnie skoczy w 4♦, co może sprowokować E do 4♥ (pas po kontrze na 2♥ raczej wyklucza krótkość kier). Trudno zresztą tutaj przewidywać przebieg wydarzeń.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
2♣ | pas | 2♥ | ktr. |
pas | 4♦ | 4♥ | pas… |
NS raczej w niekorzystnych nie pójdą w obronę po tej, nieco podejrzanej, licytacji.
Tam, gdzie E skoczy w 4♣, licytacja pewnie zgaśnie – S nie może dać kontry z dublem kier, W z układem zrównoważonym nie ma na dołożenie, a N na wygasającej raczej też nie ma na 4♦.
Po otwarciu przez W 1♣, N skoczy pewnie w 3♦. Co ma teraz zrobić E? Formalnie – „nie ma karty nie ma gry” – powinien pasować, mając tylko 5 PC, 3♥ forsuje do dogranej, więc odpada, ale moim zdaniem wielu zdobędzie się na praktyczne 4♥, co postawi przed poważnym problemem gracza S. W niekorzystnych pewnie nie zdecyduje się na 5♦ mimo świetnego fitu, ale równa ręka sugeruje, że nie ma szans, aby ten kontrakt szedł, a sporo defensywy pozwala myśleć o obłożeniu przeciwników.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | 3♦ | 4♥ | pas… |
Znajdą się pewnie też tacy, którzy z kartą W otworzą 1BA, N skoczy w 3♦, a E albo zalicytuje 4♥, albo da transfer 4♦ (jeżeli ma takie ustalenie). S znów raczej będzie pasował. Jednak tam, gdzie E spasuje po 3♦, S zalicytuje 3BA. To dojdzie do E. Jeżeli on spasuje, to po ataku treflowym rozgrywający wpadnie bez jednej. Jednak z renonsem karo – pewne wyłączenie – odzywka 4♥ (założenia korzystne) wydaje się całkiem racjonalna i pewnie będzie to grane, czasem i z kontrą.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1BA | 3♦ | 4♥ | pas… |
Po ataku w karo rozgrywający przebije i zagra pewnie na impas kier, po wzięciu na dziewiątkę odegra asa. Gdy spadnie król, można przebitką karo przejść do ręki, odebrać ostatnie atu i oddać asa trefl – 12 lew.