KMP na IMP 8/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 3.
Rozdanie 3 Rozd. S, po partii: EW |
♠ K 6 2 ♥ 10 3 2 ♦ 9 4 3 ♣ A J 9 4 |
|
♠ A Q 9 8 7 ♥ K Q 5 4 ♦ J 6 2 ♣ 3 |
♠ 10 4 ♥ A 8 6 ♦ A Q 8 7 5 ♣ K 6 2 |
|
♠ J 5 3 ♥ J 9 7 ♦ K 10 ♣ Q 10 8 7 5 |
Tutaj po pasie S, gracz W otworzy 1♠, E odpowie 2♦ – naturalne, forsujące do dogranej (chociaż znajdą się pewnie tacy, którzy z kartą E wybiorą „kiwkę” 2♣, tutaj może one być skuteczna). W pokaże drugi kolor przez 2♥, E zalicytuje 2BA i W zakończy opis ręki przez 3♦. E musi teraz wybrać końcówkę – czy zdecyduje się na 3BA, licząc u partnera na króla karo i, powiedzmy, mariasza kier?
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
1♠ | pas | 2♦ | pas |
2♥ | pas | 2BA | pas |
3♦ | pas | 3BA | pas… |
Ten kontrakt po ataku treflowym zakończy się wpadką.
Może jednak E będzie szukał bardziej chyba statystycznie uzasadnionej gry w kolor? Nie bardzo są ku temu narzędzia – w mało elastycznym polskim stylu licytacji po 3♦ zarówno 3♥, jak i 3♠, brzmią jak uzgodnienie koloru z aspiracjami szlemikowymi, a nie jak poszukiwanie najlepszej końcówki z półfitem. Może jednak tak powinno być, zważywszy, że rozgrywający nie wydłużył żadnego ze swoich longerów, a odpowiadający miał możliwość uzgodnienia zarówno pików (odzywką 2♠) jak i kierów (3♥) z pełnym fitem w którymś z tych kolorów? Przy takim podejściu, po 3♦ E mógłby zalicytować 3♥, a W z dobrą czwórką powinien podnieść do 4♥, z niezłymi pięcioma pikami zalicytować 3♠, a z singlową figurą trefl zaproponować 3BA. W tym rozdaniu takie podejście doprowadziłoby pewnie do kontraktu 4♠:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
1♠ | pas | 2♦ | pas |
2♥ | pas | 2BA | pas |
3♦ | pas | 3♥ | pas |
3♠ | pas | 4♠ | pas… |
Na ten kontrakt, nawet jeśli N wyjdzie w karo, co umożliwi zmontowanie przebitki, zagranie na podwójny impas pikowy zapewnia oddanie tylko 3 lew.
Przypuszczam jednak, że w protokołach większość zapisów to będą wpadki na 3BA.