Rozdanie 4.

Rozdanie 4 Rozd. W, po partii: obie	♠ Q 10 2 ♥ J 9 3 2 ♦ J 10 6 5 ♣ Q 7
♠ J 7 6 ♥ K 10 6 ♦ A K 8 ♣ A K 10 9		♠ A 9 8 5 4 ♥ Q 5 4 ♦ 7 4 ♣ 8 5 4
	♠ K 3 ♥ A 8 7 ♦ Q 9 3 2 ♣ J 6 3 2

 Tu licytuje wyłącznie para EW, a to, po której stronie znajdzie się w tym rozdaniu zapis zależeć będzie od miana i wysokości kontraktu ostatecznego oraz postawy obrońców i rozgrywającego.

  Praktycznie możliwe są tylko takie scenariusze licytacyjne:

(1)  18-19/20 PC w składzie zrównoważonym.

(2)  Transfer na piki.

 Grając w piki bierze się, oczywiście teoretycznie, dziewięć lew lecz z całą pewnością będą i tacy, którzy postawią na impas waleta kierowego i 3♠ przegrają. Natomiast w bez atu osiem lew mamy pewnych, a uporczywe granie obrońców w kiery (pierwszy wist + kontynuacja) pozwala na wzięcie nadróbki. Ta licytacja wygeneruje więc zapisy 120, 140 i 150 dla EW oraz 100 dla NS.

 Jeśli zaś E podejdzie do sprawy w sposób bezkompromisowy, to będzie tak:

 Otwierający raczej nie powinien znosić trzech bez atu w cztery piki, a potem pozostanie mu tylko żywić nadzieję na pomoc ze strony przeciwników. Najczęściej więc 100 dla NS, ale 600 dla pary EW pojawi się również na frekansie tego rozdania. I to nie jeden raz.

 Jak widzimy kluczowe znaczenie ma tu decyzja gracza E po tym, jak partner przyjmie transfer. Gdybym grał na tej pozycji w meczu, to z całą pewnością zalicytowałbym 3BA, ale w turnieju na maksy decyzja taka nie wygląda już tak jednoznacznie. Otwierający zaś żadnego naszego inwitu już nie przyjmie.