KMP 12/2021 - analiza rozdań
Rozdanie 20.
Rozdanie 20 Rozd. W, po partii: obie |
♠ A Q 9 ♥ A 8 7 3 2 ♦ 6 ♣ 10 5 4 2 |
|
♠ K 8 ♥ J 9 4 ♦ A Q J 9 ♣ Q J 8 7 |
♠ J 10 4 2 ♥ Q ♦ 10 8 7 5 4 3 2 ♣ 6 |
|
♠ 7 6 5 3 ♥ K 10 6 5 ♦ K ♣ A K 9 3 |
Licytacja w tym rozdaniu nie powinna raczej wzbudzić większych emocji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | 1♥ | pas | 4♥ |
pas |
Gracz S, bez wdawania się w niepotrzebną wymianę informacji licytuje „krótko i na temat”.
Skuteczna rozgrywka tego kontraktu jest niestety niezwykle skomplikowana. By prześledzić drogę e-N-a do sukcesu załóżmy, że w pierwszych dwóch lewach obrońcy przekażą mu dwie istotne informacje.
E wistuje w karo, W bierze lewę asem i gra króla pik, do którego E dokłada dwójkę. Drugą lewę bierzemy asem i co już wiemy? Kara z pewnością dzielą się 7-1 (W nie otworzył 1♦), a piki, to już wprawdzie wynika tylko ze zrzutek oraz tego, że wyszedł pikowym królem, rozłożone są 4-2 z czwórką u zawodnika E. W trzeciej lewie ściągamy asa kier i od tego momentu gramy już w widne karty. Nadal jesteśmy bardzo daleko od sukcesu, ale próbować trzeba. Proponuję na jakiś czas przerwać lekturę i spróbować samodzielnie rozwiązać to naprawdę bardzo, bardzo trudne zadanie.
Już? Tak! W czwartej lewie ściągamy damę pik, by odebrać prawemu obrońcy bezpiecznie odejście, a w piątej gramy trefla do dziewiątki i waleta. Obrona ma już dwie lewy, a W musi teraz w coś zagrać. Ponieważ odejście w trefla i w kiera wypuszcza natychmiast, prawy obrońca gra pod podwójny renons w karo. Rozgrywający zrzuca z ręki pika, przebija karo w dziadku i wychodzi stamtąd blotką pik. W tym momencie zawodnik W znalazł się w niezwykle oryginalnym przymusie:
Rozd. W, po partii: obie |
♠ - ♥ 8 7 3 2 ♦ - ♣ 10 5 4 |
|
♠ - ♥ J 9 ♦ J 9 ♣ Q 8 7 |
♠ J 10 ♥ - ♦ 10 7 5 4 3 ♣ 6 |
|
♠ 7 6 ♥ K 10 ♦ - ♣ A K 3 |
Przebitka lub zrzucenie trefla dają łatwych 10 lew więc W dokłada w tej lewie blotkę karo. N przebija, wchodzi asem trefl do stołu i jeszcze raz gra w pika. Sytuacja się powtarza i za chwilę, dzięki wpustce, rozgrywający deklaruje dziesięć lew.
Postuluję, żeby ci, którym udało się, bez pomocy przeciwników, zrealizować tu 4♥ postarali się o opublikowanie swojego osiągnięcia na łamach prasy brydżowej. Będzie to z pewnością bardzo mocny kandydat do Nagrody Solomona za rozgrywkę roku.