KMP 12/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 26.
Rozdanie 26 Rozd. E, po partii: obie |
♠ Q J 9 6 4 2 ♥ 10 9 2 ♦ 10 ♣ A Q 4 |
|
♠ K 5 3 ♥ K Q 8 7 ♦ J 9 8 7 6 ♣ 6 |
♠ A 10 8 7 ♥ J 3 ♦ A K Q 4 ♣ K 5 2 |
|
♠ ♥ A 6 5 4 ♦ 5 3 2 ♣ J 10 9 8 7 3 |
Najpierw będzie standardowa licytacja pary EW:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1BA | pas | ||
2♣ | pas | 2♠ | pas |
2BA (1) | pas | 3BA | pas |
- Zgoda, 2BA nie wygląda zbyt estetycznie, ale na razie chyba jeszcze nikt nie wymyślił niczego mądrzejszego.
Potem S zawistuje waletem trefl, N zabije go asem i będzie kontynuował trefle damą i blotką. E weźmie królem za trzecim razem i policzy pewne lewy. Rachunki zakończy na liczbie osiem. Jeśli teraz za wszelką cenę będzie chciał wygrać to 3BA, to wyjdzie w kiera i wpadnie bez dwóch. Potem będzie się tłumaczył, że zagrał na podział trefli 6-3 i asa kier u N. Oczywiście, że taki układ jest możliwy, ale można było znacznie lepiej rozegrać.
Po wzięciu lewy treflowej zgrywamy pięć kar, a potem króla pik, bo może S ma singlową damę/waleta w tym kolorze. Ujawnia się podział pików 6-0 i karty przeciwników mamy jak na dłoni. Teraz zadajemy sobie pytanie: czy N mając ♠ DW9642 ♥ Axx ♦ x ♣ ADx powiedziałby PAS po Staymanie 2♣? Odpowiedź brzmi NIE, zalicytowałby 2♠. W związku z tym as kier jest w ręce S i gramy na bez jednej. Minus 100 nie będzie złym zapisem dla pary EW.
Jeśli parze EW uda się, jakimś cudem, zagrać końcówkę karową z ręki E, to kontrakt ten może zostać zrealizowany. S wyjdzie waletem trefl, N weźmie lewę asem i teraz musi zagrać w pika, bo po innej kontynuacji E ma już jedenaście lew.