Rozdanie 7.

Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie	♠ K 7 2 ♥ A K 5 ♦ A Q 9 4 ♣ A Q 4
♠ A 8 5 4 ♥ Q 10 9 7 4 ♦ J 10 3 ♣ 6		♠ Q 10 9 ♥ 6 2 ♦ 8 6 2 ♣ 10 9 7 5 2
	♠ J 6 3 ♥ J 8 3 ♦ K 7 5 ♣ K J 8 3

 Wszyscy wiemy, że lepiej jest rozgrywać dowolny kontrakt z ręki silniejszej niż ze słabszej. Między innymi dlatego wiele lat temu wymyślono transfery po otwarciu 1BA. Zasada powyższa opiera się oczywiście na statystyce, a ta lubi od czasu do czasu płatać figle.

 I tak właśnie jest w rozdaniu nr 7. Jeśli N otworzy silnym 2BA to końcówka bezatutowa będzie grana z jego ręki. E wystartuje w trefla i wziąć będzie można tylko jedenaście lew.

 Natomiast po licytacji:

Rozgrywającym będzie zawodnik S, a W zapewne zawistuje dziesiątką kier. Teraz wystarczy przepuścić do waleta i zagrać blotkę pik do króla, a dwanaście lew wypadnie z ręki.

 W tym i tego typu rozdaniach, w których decydującą rolę gra czynnik losowy, farciarze zawsze siedzą na NS i otwierają 1♣. Taki już jest ten świat…