KMP na IMPy 1/2025 - analiza rozdań
Rozdanie 27.
Rozdanie 27 Rozd. S, po partii: - |
♠ K Q 9 8 7 6 4 ♥ K 4 2 ♦ Q 2 ♣ Q |
|
♠ J 10 2 ♥ J 8 ♦ K J 7 3 ♣ K J 7 2 |
![]() |
♠ A ♥ A 10 6 5 3 ♦ 6 4 ♣ A 10 8 6 5 |
♠ 5 3 ♥ Q 9 7 ♦ A 10 9 8 5 ♣ 9 4 3 |
Tutaj po dwóch pasach gracze N będą otwierać, najczęściej 1♠. E wejdzie Michaelsem 2♠, a W powinien wskazać niezłą kartę z fitami w obu młodszych, albo skokiem w 4♣ (do koloru), albo przez pytanie 2BA i podniesienie koloru młodszego do 4♣ (przed pasem taka sekwencja byłaby zachętą szlemikową). Czy E ma na przyjęcie? Raczej z jego kartą mimo trzech asów przyjęcie nie jest oczywiste i myślę, że po takim początku na niejednym stole WE ugrzęzną w częściówce treflowej:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | 1♠ | 2♠ | pas |
4♣ | pas | pas/5♣ | pas |
Po otwarciu przez N 1♠ rozgrywający może nie trafić palcówki karowej, licząc, że asa ma otwierający.
Tam, gdzie N zdecyduje się na otwarcie 4♠, WE znajdą się w końcówce – E zalicytuje pewnie 4BA, W 5♣ i to będzie grane:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | 4♠ | 4BA | pas |
5♣ | pas… |
Teraz N wyjdzie prawdopodobnie królem pik, co na pierwszy rzut oka daje wyrzutkę kara, ale w praktyce rozgrywający będzie musiał trafić położenie figur karowych, na co po otwarciu blokującym są większe szanse.