Rozdanie 5.

Rozdanie 5 Rozd. N, po partii: NS	♠ J 8 5 ♥ A 7 5 4 ♦ J 9 6 ♣ J 9 4
♠ 9 7 3 2 ♥ Q J 10 8 2 ♦ 10 ♣ K 8 5		♠ A K 4 ♥ 9 6 ♦ Q 7 5 3 ♣ 10 7 6 3
	♠ Q 10 6 ♥ K 3 ♦ A K 8 4 2 ♣ A Q 2

Tutaj po pasach N i E, S będą otwierać 1♣ (WJ) albo 1♦ puryści ze Strefy, aczkolwiek uważam, że nawet w Strefie ręce w sile 18-19 PC w układzie 5332 z dowolną piątką można kwalifikować do 1♣ i potem chować posiadany kolor, sprzedając rękę jako „silne bez atu”. Po 1♣, W pewnie zrobi użytek z korzystnych założeń i wejdzie 1♥, N pewnie spasuje, nie jest to karta na 1BA, chyba, że gra się transferem na BA, np. 1♠ – ręka N lepiej rokuje w bez atu rozgrywane z ręki partnera. E spasuje, a S zalicytuje pewnie 3BA.

Ktr. – negatywna bez czterech pików;

1♠ – 7+PC, może być zatrzymanie kier, ręka lepsza do zajęcia BA z ręki partnera.

Na te 3BA W zaatakuje damą kier. Jeżeli rozgrywający przepuści pierwszego kiera, a obrona zagra teraz trzy razy w piki, sytuacja rozgrywającego będzie trudna. Jeżeli jednak rozgrywający zabije pierwszego kiera w stole i zagra na impas trefl, chcąc wybić graczowi W dojście, jest już prawie w domu. W powtórzy kiera i po wzięciu w ręce i odegraniu asa karo spadnięcie dziesiątki może naprowadzić na skuteczną kontynuację – przejście do stołu waletem trefl i zagranie waleta karo, po czym rozgrywający weźmie pięć kar, dwa kiery i dwa trefle.

W praktyce taka rozgrywka nie jest łatwa do przeprowadzenia i pewnie będzie sporo wpadek na końcówkę bezatutową.

Tam, gdzie S otworzy 1♦, W wejdzie 1♥ i po pasie N, E może spróbować 1BA. S skontruje, W nie bardzo ma w co odejść… Przez 2♦ może wskazać 4 piki i tu pewnie WE zagrają 2♥ z kontrą.

Po ataku waletem karo do skrótu rozgrywający musi się uwijać, aby wziąć 6 lew.