Rozdanie 24.

Rozdanie 24 Rozd. W, po partii: -	♠ A K 9 ♥ K 10 7 6 4 ♦ A 3 ♣ 9 5 2
♠ 4 3 ♥ 9 8 ♦ Q 9 6 2 ♣ A K 8 4 3		♠ J 6 ♥ A J 3 ♦ J 10 7 5 4 ♣ Q J 6
	♠ Q 10 8 7 5 2 ♥ Q 5 2 ♦ K 8 ♣ 10 7

W tym rozdaniu gracze W będą pasować, a N otworzy 1♥ (pewnie znajdą się też tacy, co otworzą z tą kartą 1BA). E spasuje, a zdyscyplinowani gracze S podniosą do 2♥. W pewnie zalicytuje 3♣ ewentualnie 2BA na młodsze. Po 3♣ N pewnie spasuje (brak nadwyżki układowej potrzebnej do przepchnięcia się), a po 2BA da kontrę – wskazanie nadwyżki siłowej, ale po 3♣ bądź 3♦ gracza E, S zapewne powie 3♥, które zakończy licytację.

E pewnie odegra dwa trefle, po czym zagra w karo. Rozgrywający przebije trefla i odda jeszcze dwie lewy atutowe, zapisując 140.

Na pewno na części stołów S odpowie 1♠. Teraz W po pasie wejdzie 2♣ (można też wskazać oba młodsze, ale wydaje się, że wskazanie wistu przemawia za 2♣; a młodsze można tutaj wskazać dwojako – kontrą - dłuższy niższy, czyli trefle, i 1BA – dłuższy wyższy, czyli kara), a N da kontrę-fit. E podniesie trefle do wysokości 3, a S zalicytuje 3♠ (nie jest to inwit, a tylko „przepych”, gdyż inwitem byłaby pewnie kontra). Na tym licytacja pewnie zgaśnie.

W ściągnie na dzień dobry dwa trefle i pewnie zagra w karo… Rozgrywający bez pomocy obrońców ma niewielkie szanse trafić rozegranie kierów i także na kontrakt pikowy najczęstszym wynikiem będzie 9 lew za 140.

Po otwarciu 1BA S pewnie zainwituje końcówkę, wskazując także 6 pików. Czy teraz N zalicytuje 4♠? Ma co prawda tylko 14 PC, ale świetny fit i dubla z boku – na pewno niejeden uzna, że są szanse na 10 lew.

Z ręki E narzuca się atak waletem karo, no i znów rozgrywający, aby wziąć 10 lew musiałby zagrać na 98 sec w kierach w ręce W, a nie na prozaiczny impas waleta.