Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 9/2017 - analiza rozdań
Rozdanie 30.
Rozdanie 30 Rozd. E, po partii: - |
♠ 4 3 ♥ A J 8 ♦ Q 7 4 ♣ A K Q 5 2 |
|
♠ A Q 9 8 ♥ 10 5 ♦ J 6 5 3 ♣ 10 8 7 |
♠ 7 6 5 2 ♥ 9 7 4 3 2 ♦ 9 ♣ 9 4 3 |
|
♠ K J 10 ♥ K Q 6 ♦ A K 10 8 2 ♣ J 6 |
Po pasie gracza E, S otwiera 1BA, a jego partner zgłasza naturalny inwit 4BA. Otwierający ma 17 PC i dobry pięciokart karowy. Bez cienia wątpliwości licytuje więc szlemika, a W wychodzi dziesiątką kier lub ósemką trefl.
Wydaje się, że obrońcy nie trafili ataku i za chwilę S zadeklaruje 13 lew. A więc gramy… Pierwszą lewę bierzemy w ręce i blotka karo do damy. Jest to najlepszy sposób na rozegranie tego koloru. Umożliwia on bowiem wzięcie pięciu lew nawet przy piątym walecie u E.
Za chwilę okazuje się jednak, że kara dają tylko trzy lewy więc jest ich na razie zaledwie 11. Oczywiście w przypadku gdy trefle nie są rozłożone gorzej niż 4-2.
S ma dwie koncepcje rozgrywki:
1. Sprawdzić trefle i, jeśli się dzielą, spróbować trafić pika. To jednak linia przegrywająca.
2. Założyć, że asa pik (położenie damy jest w tym momencie nieważne) ma W i zagrać na przymus wpustkowy. Doprowadza się do niego zgrywając pięć trefli i pozostałe kiery. To już 10 lew - 2 kara, 3 kiery i 5 trefli. Dochodzi więc do końcówki trzykartowej, w której W musi trzymać dwa kara i jednego pika, a S ma króla pik i K10 w karach. Teraz rozgrywający wychodzi w pika, W bierze asem, a S pokazuje karty i wpisuje sobie maksa.
Która koncepcja jest lepsza? Z całą pewnością gra na przymus jest dużo bardziej efektowna, a poza tym nie stresujemy się, po zagraniu pika ze stołu, pytaniem: „trafię czy nie trafię?”. Natomiast minus takiej rozgrywki polega na tym, że jeśli E ma asa pik, to w końcówce będzie miał jeszcze dwie forty kierowe i po zagraniu na wpustkę przegramy bez dwóch, a to będzie już „jajco kosmiczne”.
Stresów unikną ci, którzy po 1BA zgłoszą pewne 3BA.