Rozdanie 22.

Rozdanie 22 Rozd. E, po partii: EW	♠ 10 8 7 4 ♥ Q 9 5 ♦ A Q J 10 7 ♣ 10
♠ ♥ A K J 10 8 7 ♦ K 6 3 ♣ 7 6 3 2		♠ A K Q J 5 3 2 ♥ 3 ♦ 9 8 ♣ A K 5
	♠ 9 6 ♥ 6 4 2 ♦ 5 4 2 ♣ Q J 9 8 4

Tutaj gracze E będą otwierać 1♠ (Strefa) albo 1♣ (Wspólny Język).

Po 1♠ W odpowie 2♥ (mimo tylko 11 PC doskonały kolor i punkty w kontrolach pozwalają na przesądzenie końcówki), a E powinien skoczyć w 3♠, pokazując samodzielny kolor, w który można grać nawet do singla. Ta sekwencja w dzisiejszym stylu nie jest nadwyżkowa. W zalicytuje pewnie 4♥ (4♦ byłoby cue bidem uzgadniającym piki i karta W jest na to za słaba honorowo). E na pewno ma jeszcze na ruch do przodu – cue bid 5♣, W 5♦… N powinien skontrować 5♦. E spasuje wyczekująco, a W wróci na 5♥, pokazując, że ma podgrywalnego króla (rekontra wskazywałaby zatrzymanie II klasy, a kontynuacja cue bidem niepodgrywalne zatrzymanie II klasy). Teraz E przeniesie na 5♠ i na tym licytacja się zakończy…

Po ataku w karo N weźmie i pewnie odejdzie w trefla i rozgrywający weźmie 11 lew.

Tam, gdzie N nie skontruje 5♦, licząc że będzie się grało w kiery i sam będzie na wiście, E pewnie zgłosi szlemika w piki.

S wtedy wyjdzie raczej w trefle, ale rozgrywający musiałby mieć rentgena, aby to wygrać na wpustce.

Nawet we Wspólnym Języku trudno dojść do kontraktu 6BA z ręki W. Optymalne jest – abstrakcyjne - 6♠ z ręki W – wtedy można sprawdzić szansę drugiej damy kier, a potem spróbować dobrego położenia asa karo. E otworzy 1♣, W odpowie 1♥. Jeżeli z kartą N ktoś wejdzie 2♦ (założenia korzystne), to może tylko pomóc przeciwnikom – po wejściu E skoczy w 3♠, pokazując silnego trefla z samodzielnymi pikami (pożyteczna jest reguła, że w licytacji dwustronnej Splinter jest tylko w kolor przeciwnika),no i z kartą W niejeden optymista może przejąć inicjatywę i doprowadzić do 6BA ze swojej ręki. Inna sprawa, że po pasywnym wiście raczej naturalną rozgrywką jest impas kierowy.

Ale raczej licytacja zakończy się na 4♠:

Jeżeli N nie wejdzie 2♦, to pewnie będzie miał okazję skontrować cue bid karowy i wrócimy do sytuacji z sekwencji pokazanej na początku:

Wydaje się, tam, gdzie E naciągnie swoją kartę na acolowskie 2♣ ( a ta ręka spełnia wiele kryteriów tego otwarcia) – WE będą dochodzić do szlemika - wtedy W pewnie już nie wypuści partnera przed szlemikiem, licząc na nieco lepszą kartę, i często będzie to 6BA. Inna sprawa, ilu takich optymistów poradzi sobie z rozgrywką.