Mecz z Holandią
Prawdziwy koncert gry dali w dzisiejszym meczu z Holandią Cezary Balicki z Adamem Żmudzińskim (w pokoju zamkniętym); dosłownie rozbili oni młodą, ale bardzo już doświadczoną parę holenderską – Sjoerta Brinka z Basem Drijverem. W pokoju otwartym wystąpili natomiast (nieco mniej efektownie) Krzysztof Buras z Grzegorzem Narkiewiczem. Ostatecznie znakomitą drużynę holenderską pokonaliśmy 75:30 impów, co dało nam prawie taryfę, tj. 24:6 VP. Co bardzo ważne, wynik ten będzie liczył się w rundzie finałowej, w której Holendrzy na pewno się znajdą.
W spotkaniu tym zanotowaliśmy między innymi dwa zyski w wysokości 16 impów – w rozdaniach 5. i 16. Oto one, a także rozdanie 14., w którym kolejny raz swój lwi pazur pokazali Cezary z Adamem…
Rozdanie 5
Rozd. 5/XVII; strona NS po partii, rozdawał N. |
♠ 7 5 2 ♥ 10 8 7 6 ♦ D ♣ K 6 5 4 3 |
|
♠ 8 ♥ A D 5 4 2 ♦ K 9 6 3 ♣ D W 7 |
♠ K D W 6 ♥ K W 3 ♦ 5 ♣ A 10 9 8 2 |
|
♠ A 10 9 4 3 ♥ 9 ♦ A W 10 8 7 4 2 ♣ – |
Pokój otwarty
W |
N |
E |
S |
|
Grzegorz Narkiewicz |
|
Krzysztof Buras |
– |
pas |
2♣1 |
2♦ |
ktr.2 |
pas |
3♠3 |
pas |
5♣ |
pas |
pas |
pas |
1 precision
2 kontra wywoławcza
3 trefle, a z boku cztery piki, nadwyżka honorowa
W PO reprezentanci Holendii nie zdołali uzgodnić kierów, zagrali więc końcówkę w trefle. Rozgrywający oddał ♦A oraz ♠A, jak również wziątkę atutową, wpadł więc bez jednej. 50 dla NS. Natomiast 4♥(WE) mogłyby zostać bez większego trudu zrealizowane, z mniej naturalnej ręki E – nawet z nadróbką.
Pokój zamknięty
W |
N |
E |
S |
Adam Żmudziński |
|
Cezary Balicki |
|
– |
– |
1♣ |
3♣1 |
3♥ |
3♠ |
4♥ |
4♠ |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
1 dwukolorówka Ghestema: piki i kara
Tymczasem w PZ Sjoert Brink (S) – wziąwszy pod uwagę założenia, bardziej chyba w ataku aniżeli w obronie – zapowiedział 4♠. Adam skontrował (wskazanie siły), a Cezary – rzecz jasna – tę zapowiedź partnera ukarmił i rozpoczęła się egzekucja. Adam wyszedł ♥K i powtórzył ♥W – do skrótu ręki S. Bas Drijver (N) przebił, zgrał ♦A i przebił w ręce ♠2 waleta karo; Adam jednak lewę tę nadbił ♠6 i ciął ♠K. Holender przepuścił, ale kontynuację ♠W zabił asem, po czym wyszedł ze stołu ♦8, a z ręki zrzucił trefla. Cezary utrzymał się ♦9 i wyszedł ♣D, doszło zatem do kolejnego skrótu dziadka. Następnie Drijver zagrał stamtąd w karo – Cezary wziął więc tę lewę królem i kontynuował ♣7. Rozgrywający zupełnie stracił głowę, bowiem zagraną w lewie tej przez Adama ♣9 przepuścił (?). Nasz reprezentant ściągnął więc ♠K, odbierając dziadkowi jego ostatni atut, i zagrał w kiera – do ♥A D w ręce Cezarego (warto zwrócić uwagę na fakt, iż z szacunku dla partner Adam nie ściągnął swojego ♣A!). Kontrakt zakończył się więc spektakularną wpadką bez pięciu, za 1400. Łącznie zaś wygraliśmy w tym rozdaniu 16 impów.
O tym, jak trudno się gra przeciwko parze Balicki–Żmudziński oraz że z każdego, nawet najbardziej płaskiego rozdania potrafi ona wycisnąć choćby kilka impów, niechaj zaświadczy wspomniane już na wstępie rozdanie 14…
Rozdanie 14
Rozd. 14/XVII; obie strony przed partią, rozdawał E. |
♠ 10 6 5 ♥ D 8 6 ♦ W 8 7 5 ♣ 5 4 3 |
|
♠ K 9 7 4 2 ♥ W 9 5 ♦ 3 ♣ K D 10 8 |
♠ 3 ♥ 10 7 4 2 ♦ K 10 9 4 ♣ A W 7 2 |
|
♠ A D W 8 ♥ A K 3 ♦ A D 6 2 ♣ 9 6 |
Pokój otwarty
W |
N |
E |
S |
|
Grzegorz Narkiewicz |
|
Krzysztof Buras |
– |
– |
– |
2BA1 |
pas |
pas |
pas |
|
1 silne, 20–21 PC
Holendrzy zdjęli cztery trefle, ale potem Krzysztof oddał już tylko wziątkę na ♠K. A sam wziął trzy kiery, trzy piki oraz dwa kara. 120 dla NS. Tymczasem w pokoju zamkniętym…
Pokój zamknięty
W |
N |
E |
S |
Adam Żmudziński |
|
Cezary Balicki |
|
– |
– |
pas |
1♣1 |
1♠2 |
pas |
2BA3 |
ktr. |
rktr.4 |
pas |
3♣5 |
ktr. |
pas |
3♦ |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1 holenderski
2 dwukolorówka 5+–5+ na kolorach czarnych albo czerwonych
3 blokujące, pewność dobrego sfitowania co najmniej jednego koloru partnera
4 wskazanie, iż starszy kolor w ręce W (tu: piki) jest dłuższy od młodszego (tu: trefle)
5 do koloru partnera
Cezary z Adamem wyprowadzili tu swoich przeciwników z normalnej częściówki w bez atu w zdecydowanie od niej gorszy kontrakt 3♦. A ten musiał już zostać położony bez jednej (Adam zawistował w singlową ♠3); broniącym należały się bowiem dwa trefle, pik oraz dwie wziątki atutowe. 50 dla WE i pięć impów dla Polski – można by powiedzieć, z niczego.
Oczywiście, 3♣ naszej pary zostałyby już położone bez dwóch, graczowi N bardzo trudno było jednak ukarmić kontrę partnera (wywoławczą, siłową).
Rozdanie 16
Rozd. 16/XVII; strona WE po partii, rozdawał W. |
♠ K 7 4 2 ♥ 7 ♦ D 10 9 6 3 ♣ 8 6 3 |
|
♠ W 8 6 5 ♥ D W 4 ♦ W 8 7 ♣ W 9 4 |
♠ A D 3 ♥ A 3 ♦ A ♣ A K D 10 7 5 2 |
|
♠ 10 9 ♥ K 10 9 8 6 5 2 ♦ K 5 4 2 ♣ – |
Pokój zamknięty
W |
N |
E |
S |
Adam Żmudziński |
|
Cezary Balicki |
|
pas |
pas |
1♣ |
4♥ |
pas |
pas |
6♣ |
pas |
pas |
pas |
|
|
Cezary nie jest kunktatorem – w drugim okrążeniu licytacji zapowiedział zatem po prostu to, co – jak sądził – uda mu się zrealizować. W swoich rozważaniach wziął, rzecz jasna, pod uwagę fakt, iż w razie potrzeby impas przeciwko ♠K raczej mu się uda (S zablokował i ma kiery, figury w pozostałych kolorach powinny zatem znajdować się w ręce jego partnera). Przeciwko szlemikowi w trefle Sjoert Brink (S) wyszedł ♠9. Cezary wstawił ze stołu ♠W i wziął na niego lewę. A następnie ściągnął ♣A, wrócił do dziadka ♣W i powtórzył impas pikowy – damą w ręce. W końcówce oddał więc tylko lewę kierową. 1370 dla WE.
Tymczasem w pokoju otwartym…
Pokój otwarty
W |
N |
E |
S |
|
Grzegorz Narkiewicz |
|
Krzysztof Buras |
pas |
pas |
1♣ |
4♥ |
pas |
pas |
6♣ |
pas |
pas |
pas |
|
|
…licytacja potoczyła się tak samo, podobny był też pierwszy wist (♠10), ale….
… rozgrywający przepuścił pierwszą lewę do ręki i wziął ją tam ♠D, w toku dalszej gry nie wpadł jednak na pomysł wyjścia ze stołu ♠W. Ściągnął atu, w międzyczasie zgrał ♦A i przebił w ręce dwie karty tego koloru z dziadka, a w końcu zagrał ♥A i kierem. Krzysztof wstawił wówczas ♥K i odszedł bezpiecznie karem, w samej końcówce Paulissen (E) musiał więc oddać jeszcze jedną wziątkę – na ♠K. 100 dla NS i w sumie drugie już w tym spotkaniu 16 impów dla Polski.
Holenderski rozgrywający zrealizowałby szlemika, gdyby Krzysztof (S) miał układ 3–7–0–3 z ♠10 9 x, wówczas po wzięciu lewy na ♥K nasz reprezentant musiałby wyjść albo w kiera – do ♥D w dziadku, albo w pika – spod dziewiątki (Paulissen wstawiłby wówczas ze stołu ♠8).
Pojedynek z Luksemburgiem był typowym meczem o pietruszkę, tj. nie miał dla naszej reprezentacji żadnego znaczenia; Luksemburg nie zakwalifikuje się przecież do rundy finałowej. Kapitan wydał więc dyspozycje: Grać szybko, oszczędzać siły na Anglię i dalsze spotkania! Najbardziej wzięli sobie do serca to zalecenie Krzysztof Buras z Grzegorzem Narkiewiczem, którzy – wraz ze swoimi luksemburskimi kontrpartnerami – rozegrali 20 rozdań w godzinę i 3 minuty (!), co daje imponującą średnią 3 minuty i 9 sekund na rozdanie!. Sędziowie oficjalnie zarejestrowali ten fakt i po chwili ogłosili, że został ustanowiony nowy rekord Europy w szybkości gry. Poprzedni był o minutę gorszy (jeśli chodzi o czas rozegrania 20 rozdań). Spotkanie wygraliśmy 70:37 impów, co przełożyło się na 22:8 VP. Ze zrozumiałych względów bardziej szczegółowej relacji z tego meczu jednak nie będzie.