Mecz ze Szwecją
Niestety, niezwykle ważny dla końcowej klasyfikacji mistrzostw, a przy tym wielce prestiżowy pojedynek z od wielu dni liderującą w naszej grupie Szwecją przegrywamy 22:38 impów, co przedkłada się na 12:18 VP. O naszej porażce decydują końcowe trzy rozdania: 17., 18. i 19., przed pierwszym z nich prowadziliśmy bowiem jeszcze czterema impami. Niestety, tracimy w nich kolejno 5, 10 i 5 punktów meczowych i ostatecznie przegrywamy szesnastoma impami. W meczu tym reprezentowali nas Krzysztof Buras z Grzegorzem Narkiewiczem w pokoju zamkniętym i Cezary Balicki z Adamem Żmudzińskim w pokoju otwartym.
Na początek jednak interesujące rozdanie 5., typowe rozdanie walki…
Rozdanie 5
Rozd. 5/XV; strona NS po partii, rozdawał N. |
♠ A K D 10 9 6 ♥ K 4 ♦ 10 9 6 5 2 ♣ – |
|
♠ 8 5 4 ♥ W 9 8 2 ♦ A K ♣ W 9 7 5 |
♠ 2 ♥ A D 6 5 ♦ D W ♣ K D 8 6 4 2 |
|
♠ W 7 3 ♥ 10 7 3 ♦ 8 7 4 3 ♣ A 10 3 |
Pokój zamknięty
W |
N |
E |
S |
|
Grzegorz Narkiewicz |
|
Krzysztof Buras |
– |
1♠ |
2♣ |
pas |
2♠ |
3♦ |
3♥ |
4♠ |
5♣ |
5♠ (!) |
pas |
pas |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
Grzegorza trudno było w nim zatrzymać i ostatecznie został on rozgrywającym kontraktu 5♠ z kontrą. Powinno być 500 za bez dwóch, ale gracz E zaatakował oczywiście ♣D, więc Grzegorz zabił na stole asem, a z ręki zrzucił blotkę kierową. I oddał już tylko dwa kara oraz ♥A; obrona w niekorzystnych założeniach stała się więc opłacalna. 200 dla WE.
Tylko pierwszy wist w karo i odwrót ze strony W kierem (po zdjęciu przezeń jednego albo dwóch kar) położyłby kontrakt 5♠(N) bez dwóch (a końcówkę pikową – bez jednej).
Pokój otwarty
W |
N |
E |
S |
Adam Żmudziński |
|
Cezary Balicki |
|
– |
1♠ |
1BA1 |
pas |
2BA2 |
3♠ |
4♣ |
4♠ |
5♣ |
pas |
pas |
pas |
1 4♥–5+♣/♦
2 dobry fit w co najmniej jednym z kolorów partnera
W PO Szwedzi pozwolili naszym reprezentantom grać 5♣. Po wiście ♠3 – do króla w ręce N, i kontynuacji pikowej Cezary przebił, zagrał w trefle, a potem do końca wyatutował i wyszedł ze stołu blotką kier – do damy w ręce, następnie zaś ściągnął ♥A. Od e-N-a spadł wówczas pierwotnie drugi ♥K i końcówka treflowa została zrealizowana. 400 dla WE i po ciężkiej walce cenne pięć impów dla Polski.
Największą stratę ponieśliśmy natomiast w niezwykle interesującym rozdaniu 9…
Rozdanie 9
Rozd. 9/XIV; strona WE po partii, rozdawał N. |
♠ W 9 5 ♥ A 3 ♦ K 7 6 5 ♣ K W 9 4 |
|
♠ 3 2 ♥ K D W 8 7 6 2 ♦ 10 4 ♣ 7 6 |
♠ D 7 4 ♥ 10 9 5 4 ♦ A 8 2 ♣ A D 2 |
|
♠ A K 10 8 6 ♥ – ♦ D W 9 3 ♣ 10 8 5 3 |
Pokój zamknięty
W |
N |
E |
S |
|
Grzegorz Narkiewicz |
|
Krzysztof Buras |
– |
1♣ |
pas |
1♠ |
2♥ |
ktr.1 |
2♠ |
4♠ |
pas |
pas |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 wskazanie trzech pików
Przeciwko skontrowanym 4♠ Peter Fredin (W) wyszedł ♣7 (z dubletona), jego partner zgrał więc dwie lewy w tym kolorze i posłał trefla do przebitki. Po jej wykonaniu Fredin wyszedł ♦10. Krzysztof wstawił wówczas z ręki króla, którego Fallenius (E) zabił asem i powtórzył ♦8. Nie było zatem szybkiego dojścia do stołu, dlatego Krzysztof zagrał ♠A K z góry i poległ bez dwóch, za 300.
Pokój otwarty
W |
N |
E |
S |
Adam Żmudziński |
|
Cezary Balicki |
|
– |
1BA1 |
pas |
2♣2 |
2♥ |
pas |
4♥ |
4♠ |
pas |
pas |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 14–16 PC
2 stayman
Tu także doszło ostatecznie do kontraktu 4♠(S) z kontrą, Adam zaatakował jednak przeciwko niemu ♥K. Rozgrywający – Peter Bertheau – zabił na stole asem, a z ręki zrzucił blotkę karo, po czym kontynuował z dziadka ♠W i puścił go wkoło. Następnie Peter powtórzył ze stołu pikiem – Cezary dodał myląco damę, która została zabita asem. Rozgrywający wiedział, że grozi mu skrót kierowy, nie ściągnął więc trzeci raz atu, tylko zaczął wyrabiać sobie wziątki w kolorach młodszych. W czwartej lewie wyszedł z ręki ♣8 i puścił ją wkoło. Cezary walczył do końca i lewę tę przepuścił. Gdyby wziął ją ♣D i powtórzył kierem, rozgrywający przebiłby w ręce i kontynuowałby treflem bądź karem; pozostały w dziadku atut chroniłby go przed kolejnym skrótem. Być może lepszy efekt praktyczny przyniosłoby mylące zabicie pierwszej lewy treflowej asem (!) i zagranie w kiera…
Po wzięciu lewy treflowej Peter zostawił już ten kolor w spokoju i wyszedł z ręki ♦D. Cezary zabił ją ♦A i skrócił przeciwnika kierem, ale ten dysponował już dziesięcioma wziątkami (pięcioma pikowymi, kierową, treflową oraz trzema karowymi). Trafiła zatem kosa na kamień, ale – przy optymalnych posunięciach obu stron (poza, rzecz jasna, pierwszym wistem) – z pojedynku tego zwycięsko musiał wyjść Peter Bertheau. 590 dla NS i w sumie 13 impów dla Szwecji.