Zmarł 25 października po krótkiej chorobie w wieku 91 lat.

Urodził się we Lwowie w rodzinie o wielkich tradycjach patriotycznych i wojskowych.

Od czasów powstania Kościuszkowskiego aż 16 członków rodziny Jordan Rozwadowskich zostało odznaczonych krzyżem Virtuti Militari. Najbardziej nam dziś znanym bohaterem rodzinnym był generał Tadeusz Jordan Rozwadowski. (Stryjeczny dziadek Erazma)

Skończył liceum Nowodworka w Krakowie, potem Politechnikę Śląską w Gliwicach. Doktor inżynier, został znanym w technicznym Świecie konstruktorem i specjalistą od urządzeń, pomp i sprzęgieł hydraulicznych.

Jego pierwszą pasją było taternictwo, gdzie odniósł wiele sukcesów i zaliczył bardzo wiele trudnych dróg, w Tatrach i na Kaukazie. Instruktor Taternictwa.

W latach 50 zainteresował się brydżem, który pozostał jedną z jego pasji do końca życia. Jeszcze w sierpniu tego roku uczestniczył z powodzeniem w turniejach  na BBO, grając ze swoim synem.

Jeden z pierwszych członków PZBS, zawodnik Chemika Gliwice, potem Piasta w czasie największych sukcesów tej drużyny. Wieloletni zawodnik pierwszoligowy, grywał i wspominał często pojedynki z najlepszymi.

W latach 70 przeprowadził się do Wrocławia gdzie przez długie lata partnerował Leszkowi Chrzanowskiemu, legendzie wrocławskiego brydża.

Zdobywca mistrzostw Polski teamów i seniorów. Jego kariera brydżowa nie przeszkodziła mu w wydajnej i owocnej pracy jak również poświęceniu się rodzinie, tej najbliższej jak i dalszej. Przez wiele lat był prezesem stowarzyszenia rodziny Jordan Rozwadowskich, napisał historię rodziny wydaną w formie książki. Organizował zjazdy rodzinne, uczestniczył w imprezach upamiętniających Generała Tadeusza Jordan Rozwadowskiego, odsłonięcia pomnika, czy tablic pamiątkowych.

Od kilku lat był seniorem rodu.