We Wrocławiu zakończyła się druga i... szkoda, że ostatnia, część otwartych (grać mógł KAŻDY, kto opłacił wpisowe) mistrzostw świata juniorów, czyli konkurencje par. A żal, że to już koniec, i więcej na razie nie będzie, bo młodzi Polki i Polacy wygrali aż trzy z pięciu konkurencji, w tym jedną złoto-srebrnie.
Ten podwójny sukces gospodarze odnieśli w najmłodszej kategorii wiekowej U-16. Mistrzami świata zostali Jakub Michalski i Franciszek Stężała, a wicemistrzami Kacper Kisielewski i Marcel Prokopowicz. Również nazwisko jednego z brązowych medalistów brzmi swoisko – Maksymilian Blicharz, ale grał w barwach W. Brytanii. Warto dodać, że przewaga zwycięzców nad najlepszą z pokonanych par wyniosła aż ponad 5 procent – to tak, jakby w biegu na sto metrów wyprzedzić rywali o pół sekundy...
Złote zostały także pary: Dominika Lucka / Natalia Suszanowicz w U-26 Kobiet oraz Jakub Bereza / Bernard Kula w U-21. W konkurencjach U-26 Open i U-31 medali nie zdobyliśmy.
Przypomnijmy, że w pierwszej części mistrzostw – rywalizacji teamów, Polki i Polacy wywalczyli też 4 medale, w tym również w U-26K i U-21. A że obie mistrzowskie pary grały i w tych teamach, to Nika i Natka wyjeżdżają z Wrocławia w blasku podwójnego złota, a Kuba i Benek lśnią złoto-srebrnie!

Tomasz Wolfke