Rozwiązanie:

Piki muszą się dzielić 3-2, o czym zresztą świadczyć może brak kontry. Ponadto kara muszą się dzielić 3-3. Król pik oczywiście jest u N i nie może być z waletem i 10-ką. W tej sytuacji należy zabić trefla asem i zagrać 3 razy karo przebijając w ręce. Następnie gramy damę pik. N podkłada króla, my bijemy asem i gramy fortę karo. Jeśli S przebije waletem lub 10-ką pik – zrzucamy trefla. Jeśli S odmówi podłożenia pika, to tą lewę musi przebić N. Wtedy przy najbliższej okazji połączymy atuty, jeśli wcześniej przeciwnikom nie uda się manewr promocji, co pozwoli im wziąć rozdzielnie na wysokie atuty. Inna szansa – drugiego króla pik jest mniej prawdopodobna, bo wtedy N mógł mieć inną opcję licytacji, np. za pomocą kontry.