356. Wbrew porzekadłu
Spis treści |
---|
356. Wbrew porzekadłu |
Strona 2 |
Rozwiązanie
Tu rozwiązanie również jest proste. Musisz wyrobić przynajmniej jedną lewę treflową. Pamiętaj o komunikacji. Zabij asem pik (po zastosowaniu reguły „gracz raz puszcza” wredni przeciwnicy mogliby otworzyć kara i teraz należałoby natychmiast się poddać, aby partnerowi trudniej było zobaczyć cośmy wystrugali) i zapominając chwilowo o innym porzekadle „kto nie ściąga atutów...”, zagraj blotkę trefl spod asa. Potem - jeśli ten kolor podzieli się nie gorzej niż 4-2 i atuty nie gorzej niż 3-1, wyrobisz sobie fortę a treflach. Błędem byłoby zagranie choć raz w atuta. Przeciwnicy po dojściu treflem zagraliby w kiera wyrywając nam jedno bezcenne dojście do stołu, co skończyłoby się porażką przy podziale trefli 4-2.