Rozdanie 14.

Rozdanie 14 Rozd. E, po partii: -	♠ 8 5 ♥ 7 4 3 ♦ K 9 8 ♣ J 10 8 7 5
♠ K 9 ♥ K 9 8 5 ♦ A Q 7 6 ♣ K 6 3		♠ A 7 6 4 3 ♥ J 10 2 ♦ J 10 5 2 ♣ 4
	♠ Q J 10 2 ♥ A Q 6 ♦ 4 3 ♣ A Q 9 2

 Przy wszystkich stołach gracz S otworzy 1BA i przy większości z nich będzie to już koniec licytacji.

 Po naturalnym ataku kierowym rozgrywający weźmie pierwszą lewę damą, a potem zagra asa i damę trefl. Weźmie więc na pewno dwa kiery, cztery trefle oraz lewę na króla karo lub pika. Swoje i +90 dla pary NS. 

 Naprawdę trudno mieć pretensje do wistującego, że nie zdecydował się na pierwszy wist karowy, który pozwoliłby obłożyć 1BA bez jednej i zapisać 50 po swojej stronie.

 Patrząc na cały rozkład widzimy jednak, że to para EW powinna wziąć w tym rozdaniu zapis i to za grę własną. W piki bierze się bowiem osiem lew, w kiery dziewięć, a w kara aż dziesięć.

 Czy para EW może zaistnieć w licytacji, po otwarciu e-S-a 1BA, które jak widzimy pełni tu rolę odzywki… blokującej? Moim zdaniem jedyna taka możliwość to wznowienie licytacji przez gracza E odzywką 2♠ (piki + młodszy). Potem do pełni sukcesu potrzebne będzie jeszcze to, by W spokojnie na te dwa pik spasował.

 Trudno mi jednak zachęcać kogokolwiek do takiej akcji, gdyż często tego typu wejście może zakończyć się katastrofą.